

O nas
Jest nam bardzo miło powitać Państwa na stronie Fundacji Edukacji Przyrodniczej Learn Outdoors.
Jesteśmy grupą nauczycieli, których pasją jest nauczanie praktyczne, ciekawe i celowe. Uważamy, że warto kształcić młodzież na świeżym powietrzu w czasie wyjazdów, biwaków, obozów, czy choćby na boisku. Na dworze wiele zagadnień można znacznie prościej i skuteczniej wytłumaczyć niż podczas długich godzin spędzonych w klasie. Wychodzimy z założenia, że edukacja była i jest przecież celowa i praktyczna. Matematyka służyła rozwojowi handlu, budownictwu czy rolnictwu. Znajomość przyrody była niezbędna zarówno dla przetrwania człowieka pierwotnego jak i dla rolnika obsiewającego pole. Jeszcze zaledwie sto lat temu Geografia, Historia, Plastyka czy Zajęcia Praktyczno – Techniczne były codziennym życiem ludzi, którzy uczyli się wszystkiego od swoich rodziców lub od swoich rówieśników w warunkach praktycznych, a nie w szkolnej ławie.
W czasie naszej pracy z uczniami zwróciliśmy uwagę na to, że nasi podopieczni znacznie chętniej uczą się przedmiotów, kiedy są one powiązane ze światem rzeczywistym. Dotyczy to w szczególności uczniów z problemami w uczeniu się lub tych nie mogących znaleźć swojego miejsca w szkole, niewątpliwe jednak zdolnych i inteligentnych. Jednak zabawowo – praktyczny wymiar nauki ma niesamowity wpływ na wszystkich. Pojawiają się nowe wyzwania, nowe problemy, nowi liderzy i nowe rozwiązania.
W szkołach brytyjskich, amerykańskich czy australijskich jak i w szkołach międzynarodowych typu International Baccalaureate tego typu zajęcia są integralną częścią programu nauczania. Za uczestnictwo w tego typu programach, podobnie jak i za nagrodę Duke of Edinburgh, otrzymuje się dodatkowe punkty na najlepszych uczelniach na świecie łącznie z Oxfordem i Cambridge.
Chcielibyśmy zaproponować podobne zajęcia także uczniom polskim. Wiemy, że nie wszyscy mogą pozwolić sobie na wyjazd na biwak lub na obóz językowy w czasie wakacji, uważamy jednak, że tego typu zajęcia powinny być dostępne dla każdego. Dlatego postanowiliśmy otworzyć fundację. Z nami jadą wszyscy. Cała klasa bez wyjątków. Jeśli Państwa uczniowie nie mają sprzętu – my go bezpłatnie użyczymy. Jeśli nie mają pieniędzy na pokrycie kosztów wyjazdu – jadą za darmo.
W końcu dzieci to nasza przyszłość - im więcej damy im teraz, tym lepsza ona będzie.
Nasz Zespół
Łukasz Lasocki
Historyk, Geograf, Resocjalizator, Nauczyciel, Harcerz. Studiował Na Uniwersytecie Wrocławskim historię
i resocjalizację, a na Uniwersytecie Londyńskim (UCL, IoE) geografię. Członek Królewskiego Towarzystwa Geograficznego oraz Towarzystwa National Gegraphic.
Wciąż stara się pogodzić wszystkie swoje pasje
i jednocześnie zarazić nimi swoich uczniów. Pracował jako nauczyciel historii w Polsce oraz jako nauczyciel Historii i Geografii (przedmiotów humanistycznych) w Wielkiej Brytanii. Uwielbia podróże z dobrą książką i dyskusje przy ognisku.
Justin Dacaney
Nauczyciel, Ratownik medyczny, Psycholog, Trener.
Studiował w Kanadzie i w Wielkiej Brytanii.
Absolutny fan uprawiania sportu z czarnym pasem
w Karate Goju - Ryu. Nauczyciel WF i Przyrody w szkołach międzynarodowych. Pracował między innymi jako szef departamentu Kultury Fizycznej w Dwight School Seul
w Południowej Korei oraz w North London International School w... Północnym Londynie oczywiście.
Fan Johna McClane. Gdy nie podróżuje, nie ćwiczy i nie uczy - ogląda filmy z Brucem Willisem.
Basia Lasocka
Biolog, Fotograf, Nauczycielka Przedmiotów Ścisłych. Uwielbia gotować i hodować. Studiowała na Uniwersytecie Olsztyńskim biologię, a w Westminster College Fotografię. Członkini British Horticultural Society. Rzadko kiedy powtarza potrawy, lubi się włóczyć po lasach i jeździć na rowerze. Jak przystało na fotografa nie rozstaje się z aparatem i uwiecznia na zdjęciach wszystkich poza sobą. Wieczorem odpoczywa przy dobrej książce.
Michael Sell
Ochroniarz Środowiska, Technik Laboratoryjny, Podróżnik-Amator. Uwielbia dbać o formę, dobre towarzystwo i długie wędrówki po górach. Szczególnie
w byłych republikach radzieckich. Pewnym utrudnieniem jest fakt, że nie zna rosyjskiego, lecz nigdy mu to nie przeszkodziło w nawiązywaniu doskonałych relacji
z ludźmi. Zawsze chciał być Kapitanem Picardem, ale urodził się kilka wieków za wcześnie.